poniedziałek, 13 maja 2013

Nowe życie tapety



Szczęśliwie coraz rzadziej spotykamy wnętrza, w których tapeta nas straszy.
Dziś jej zadaniem jest zaakcentowanie jednej ze ścian, wyodrębnienie określonej strefy w mieszkaniu lub po prostu nadanie charakteru pomieszczeniu lub meblowi przez silny akcent.












I ciekawe rozwiązania dla osób, które pragną przyozdobić ścianę za półkami np. w kuchni:




poniedziałek, 6 maja 2013

Tanie urządzanie. Adaptacja skrzynek i palet

Skrzynki czy palety doskonale wpisują się w nurt eko. Jak widać na poniższych fotografiach, zaadaptować je można na wiele sposobów i w każdym pomieszczeniu. Wszystko zależy wyłącznie od naszej kreatywności. 







Palety najczęściej wykorzystywane są jako podstawy łóżek, kanap lub stoliki, natomiast skrzynki doskonale nadają się na półki. 














poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Pomysłowe szafki nocne

Jakiś czas temu na apetycznym blogu pojawił się wpis o nietypowych szafkach nocnych. Ponieważ przy okazji sama znalazłam kilka ciekawych rozwiązań, postanowiłam podzielić się z wami tymi inspiracjami.







Inwencja przy organizowaniu przestrzeni przy łóżku jest zależna wyłącznie od naszych upodobań i nie musimy ograniczać się do typowych szafek nocnych, na które niejednokrotnie trzeba wydać krocie.











poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Pomysł na krzesło

Czy zastanawialiście się kiedyś, w jaki sposób można wykorzystać krzesło, poza siedzeniem na nim? 
Od jakiegoś czasu w sieci atakują mnie innowacyjne rozwiązania, dotyczące montowania krzeseł... na ścianach. Rozwiązanie wydaje się ciekawe, a najczęściej nawiązuje oczywiście do nawyku wieszania ubrań na krzesłach (niechlubnie należę do grupy osób, które wolą krzesło od szafy). 

Krzesła można zamontować przodem do ściany (dla ciekawskich how-to):





Wykorzystać je w łazience jako półkę i wieszak na ręczniki:



Zawiesić do góry nogami - to wówczas jednocześnie wieszak i półka, z której nie spadną nam książki:



Ścianę możemy również potraktować jako przechowalnię krzeseł. Na wypadek wizyty niezapowiedzianych gości nie musimy biegać do piwnicy lub pożyczać krzeseł od sąsiadów - wszak wystarczy ściągnąć je spod sufitu ;)


poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Gra w zielone

Post powstał tak naprawdę dla mnie samej. Zielony pokój, w którym przyszło mi mieszkać przestał mnie uspokajać. Z kolei pan, z którym przyszło mi mieszkać alergicznie reagował na hasło: "przemalujmy!". Z zielenią musiałam więc poradzić sobie sama.

Decyzja o pokryciu jednym kolorem farby (innym niż np. beż!) wszystkich ścian w pomieszczeniu nie zawsze jest bezpieczne. Kolor może determinować charakter pomieszczenia czy dodatki, jakie mogą się w przestrzeni pojawić.
Do kolorów trudnych - według mnie - należy zielony. Barwa postrzegana jako delikatna, ciepła, łagodna. Z zielenią można się zgodzić i pokój udekorować przedmiotami współgrającymi z nią (jak brązy, żółcie) lub próbować ją przełamać, by nie zdominowała pomieszczenia.










Sposobów na rozładowanie zzieleniałego pokoju jest wiele. Cel można osiągnąć poprzez odpowiedni dobór mebli, zabudowę ściany, by zieleń jedynie zza niej wyglądała, zrównoważenie koloru ścian np. płytkami podłogowymi lub postawienie na wiele różnych kolorów, by zieleń była jedynie jednym z wielu. 

A co wy o tym myślicie? Czy trudno poradzić sobie z zielonymi pomieszczeniami?